Rumunia i cudowna trasa transfogarska
- Ewa Nowakowska
- May 21
- 1 min read
Updated: Jun 8
Z Rumunią miałam podobnie jak z Bułgarią. Nie spodziewałam się za wiele, wydwało mi się, że to średnio atrakcyjne kraje do zobaczenia, a jak bardzo się myliłam. Rumunia i trasa transforgarska była jedną z ciekawszych podróży jakie odbyłam. Ta trasa oferuje niesamowite widoki, jadąc przez te wszystkie uliczki, pełne zieleni, gór, dzikiej przyrody, a nawet dziko żyjących zwierząt daje to naprawdę uczucie bycia blisko przyrody i autentycznej natury. Udało się nawet spotkać niedźwiedzia. To nie jest rzadkie zjawisko, także zanim się zdecydujecie na spacery na trasie, to bądźcie ostrożni i przygotowani. Ja podziwiałam niedźwiedzia z samochodu, ale wiele osób spacerowało pobliskimi ścieżkami i nie chciałabym być na ich miejscu :) Oczywiście niedźwiedź nie był jakiś agresywny, one są raczej właśnie spokojne, ale mimo wszystko jest to niekomfortowa sytuacja :) Także świetnie się podziwia je z samochodu.
Plan na zwiedzanie Rumunii obejmował 3 miejscowości, Kluż Napokę, Bukareszt i Konstancję. Każde z tych miast ma oczywiście wiele do zaoferowania, jednak mi osobiście bardzo przypadła do gustu Konstancja. Nie duże miasteczko, a bardzo klimatyczne.























